OŚWIADCZENIE UZUPEŁNIONE O DODATKOWE INFORMACJE
W związku z pojawiającymi się ostatnio doniesieniami medialnymi o możliwym popełnieniu przestępstwa przez byłego prezesa Totalizatora Sportowego Olgierda Cieślika, związanego z fikcyjnym zatrudnieniem byłej minister sportu oraz byłej prezes zarządu SuperLIGA S.A. Danuty Dmowskiej-Andrzejuk, czuję się zobowiązany, aby odnieść się do tej sytuacji. Jednocześnie chciałbym przedstawić jakie było wówczas stanowisko Prezesa Polskiego Związku Tenisowego Dariusza Łukaszewskiego, a także poinformować o tym, iż PZT bezprawnie rozwiązał umowę z naszą Spółką, co skutkuje karą umowną w wysokości 18 mln zł. To brawurowa decyzja – mając na uwadze fakt, że PZT w znakomitej większości operuje środkami publicznymi.
Jak wspominałem, audyt wykazał liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizacji pod kierownictwem Pani Danuty Dmowskiej-Andrzejuk. Swoje przystąpienie do SuperLIGA S.A. uwarunkowałem więc natychmiastowym odwołaniem Danuty Dmowskiej-Andrzejuk z Zarządu. Chciałbym poinformować z pełną odpowiedzialnością moich słów, iż Dariusz Łukaszewski – Prezes Zarządu Polskiego Związku Tenisowego stanowczo lobbował przeciwko takiemu rozwiązaniu. Pomimo mojej argumentacji uparcie dążył do pozostawienia Danuty Dmowskiej-Andrzejuk w pełnieniu przez nią tej funkcji. Silne powiązania z jej osobą potwierdza zresztą fakt, że podczas zwołanego w dniu 28.06.2023 r. Walnego Zgromadzenia, Dariusz Łukaszewski, pomimo wiedzy o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu organizacji pod kierownictwem Danuty Dmowskiej-Andrzejuk, zagłosował za udzieleniem jej absolutorium z pełnienia przez nią funkcji w Zarządzie. Utrudniając tym samym spółce możliwość realizacji przysługujących przeciwko niej roszczeń. W ślad za moją racjonalną argumentacją z sukcesem udało mi się jednak spowodować wpływ na sympatyzujących z Danutą Dmowską-Andrzejuk członków Rady Nadzorczej. W efekcie, na mocy uchwały Rady Nadzorczej z dnia 1.09.2023 r., została ona jednogłośnie odwołana w trybie natychmiastowym z pełnionej funkcji.
Dalszy audyt doprowadził również do wniosku, iż istnieją poważne nieprawidłowości w zakresie wykonywania obowiązków przez niektórych członków Rady Nadzorczej SuperLIGA S.A. w związku z czym zwołałem Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie celem podjęcia uchwały w sprawie zmian w składzie Rady Nadzorczej spółki. W ślad za moją rekomendacją uchwałą z dnia 12 lutego 2024 r. Walne Zgromadzenie jednogłośnie odwołało ze składu Rady Nadzorczej: Dariusza Łukaszewskiego, Jana Peńsko, Bartosza Bułata oraz Jacka Muzolfa.
Natychmiast po tym zdarzeniu Polski Związek Tenisowy z Dariuszem Łukaszewskim na czele bezprawnie rozwiązał zawartą z SuperLIGA S.A. umowę o zarządzanie ligą zawodową tenisa. Wielkim zaskoczeniem dla Spółki było, że akurat ta okoliczność spowodowała decyzję PZT o rozwiązaniu tak ważnej dla polskiego tenisa współpracy. Tym bardziej, że umowę tę uprzednio zatwierdził Minister Sportu i Turystyki decyzją nr 12/DP/2022 z dnia 16 lutego 2022 r. Umowa zawarta była na czas określony 20 lat obejmujący kolejne sezony rozgrywkowe począwszy od sezonu 2022 do końca sezonu 2041. Co więcej, powyższe zabezpieczone zostało poprzez ustalenie kar umownych w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy w wysokości 1 miliona złotych za każdy rok pozostały do końca okresu jej obowiązywania (w tym wypadku kara umowna wynosi 18 milionów złotych). Warto podkreślić, że PZT w znakomitej większości operuje środkami publicznymi.
PZT oświadczenie o rozwiązaniu współpracy złożyło właściwie w przededniu rozpoczęcia trzeciego sezonu rozgrywek SuperLIGI i konferencji prasowej zaplanowanej na 13 marca 2024 r. zapowiadającej w/w rozgrywki, co tylko potwierdza, iż PZT obrało bezwzględny sposób działania w dążeniu do swoich celów. Kluby i zrzeszeni w nich zawodnicy byli już w całości przygotowani do rozpoczęcia kolejnego sezonu, a z finansowania SuperLIGI wycofali się sponsorzy. Postawa PZT ugodziła w dobro nie tylko klubów biorących udział w rozgrywkach SuperLIGI i zrzeszonych w nich zawodników, ale w dobro całego polskiego tenisa.
Pomimo decyzji PZT zrobiłem wszystko, by uratować projekt. Udało się to przeprowadzić dzięki wsparciu Totalizatora Sportowego, za co w imieniu wszystkich klubów i zawodników w tym miejscu dziękuję. Nadto pozyskałem trzech dodatkowych inwestorów, dzięki czemu Spółka została zasilona o dodatkowe środki pieniężne.
Z poważaniem
Patryk Gajda
Prezes Zarządu
SuperLIGA S.A.