W 4. kolejce forBET 1.LIGI TIM Gwardia Wrocław powalczy z KT GAT Gdańsk o zachowanie szans na grę w barażach. W drugiej parze COME-ON Wrocław zmierzy się KT ROYAL Zielona Góra. Przegrany znajdzie się na samym dole tabeli.
W stolicy Dolnego Śląską szykuje się tenisowe święto. Pauzujący w poprzedniej kolejce TIM Gwardia Wrocław zmierzy się z KT GAT Gdańsk, a stawką tego spotkania jest drugie miejsce w tabeli premiowane grą w barażach o LOTTO SuperLIGĘ. Dla ekipy z Wybrzeża to również szansa na przedłużenie nadziei na bezpośredni awans z pierwszego miejsca. W ostatni weekend KT GAT wywiózł komplet punktów z trudnego terenu w Zielonej Górze, wygrywając 4:2. Goście zapewnili sobie zwycięstwo dopiero w grach podwójnych. Wydaje się jednak, że wrocławianie będą trudniejszym rywalem. TIM Gwardia musi zdobyć komplet punktów, jeśli marzy o pozostaniu w grze o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W drużynie gości na pewno nie zobaczymy utalentowanej juniorki Weroniki Ewald. Wschodząca gwiazda polskiego tenisa nabawiła się kontuzji, która wyeliminowała ją z trwającego, juniorskiego French Open. Pomimo znaczącego osłabienia, gdańszczanie przystąpią do pojedynku w bojowych nastrojach.
– Zeszłoroczna porażka z TIM Gwardia Wrocław wyeliminowała nas z walki o baraże, dlatego jesteśmy mocno zmotywowani i żądni rewanżu. W klubie po ostatniej wygranej panuje duży optymizm, który postaramy się przełożyć na następne spotkanie – powiedział kilka dni temu Mariusz Ozdoba, trener KT GAT Gdańsk.
Stawka drugiego spotkania będzie skrajnie inna. COME-ON Wrocław i KT ROYAL Zielona Góra zamykają tabelę bez wygranej, przy czym zielonogórzanie rozegrali dotychczas tylko dwa spotkania (pauzowali w 2. kolejce). W zeszły weekend „postawili się” gdańszczanom i to w nich trzeba upatrywać faworyta tego pojedynku.
– Nie rozpamiętujemy ostatniej potyczki. Skupiamy się na meczu z COME-ON Wrocław, gdzie powalczymy o trzy punkty. Cały czas uczymy się sportowej jakości w forBET 1.LIDZE, jak również profesjonalnego zarządzania klubem – mówił ostatnio Radosław Czestkowski, kierownik drużyny KT Royal Zielona Góra.
Pauzować będzie lider ZTT BAZALT Złotoryja.
Sponsorem tytularnym rozgrywek jest marka forBET Zakłady Bukmacherskie.